Tancerz z ulicy ...
Komentarze: 2
Cześć! Jestem Dave. Gram na gitarze i czasami lubię potańczyć. Jednak los, wyrzucił mnie na ulicę. Nie pamiętam matki, ojca ... Nikogo. Teraz tańczę na ulicy, dla ludzi, którzy mnie w tym wszystkim wspierają. Ostatnio poznałem dziewczynę, gdy tańczyłem ona się do mnie dołączyła. Zaczęła tańczyć ze mną. Jednak to się bardzo szybko skończyło. Chciała poznać moich rodziców, a gdy ja powiedziałem, że ich nie pamiętam ... Wyśmiała mnie. I powiedziała, że to kłamstwo. Dlatego ze mną skończyła. Jednak teraz, związałem się z dziweczyną, która mnie kocha takim jakim jestem.
Chodziłem do pracy, ale mnie wylali ... Wiele razy chciałem się poddać. Ale mimo to, że byłem 7-8 lat na ulicy ... Mam dziewczynę niedawno się dowiedziałem, że Dominika jest w ciąży. Będę miał syna! niemogę ich wszystkich zostawić ... Bardzo ją kocham ... Jednak moje szczęście trwało tylko rok ... Moja ukochana zmarła przy porodzie. Dziecko zostawiła więc pod moją opieką. Jakoś sobie radziłem. Ale później zastanawiałem czy go nie oddać. Gdy 7 lat później umiał mówić już wszystkie wyrazy, nauczyłem go śpiewać. Zapisałem go do szkoły, a ja. W wolnym czasie tańczyłem na ulicy. I pracuję jako budowlaniec. I już nigdy nie pomyślę by oddać Igora w ręce obcych ludzi.
niezły artykuł pozdrawiam
Dodaj komentarz